poniedziałek, 9 grudnia 2013

Z pamiętnika matki pierwszokomunijnej - odc. 3


Roraty, sukienki, zaliczenia

www.bamaxnet.pl

Grudzień nastał nie wiem kiedy, a w listopadzie było spotkanie dotyczące strojów. W naszej parafii chłopcy mają mieć czarne albo ciemne garnitury, a dziewczynki w pierwotnej wersji miały mieć alby. Okazało się jednak, że będą sukienki. Nie wiem skąd i dlaczego te zmiany, kto podjął decyzję, ale cóż... Trzeba akceptować rzeczywistość. W każdym razie najważniejsze, że firma szyjąca sukienki została wybrana i są 3 wzory sukienek do wyboru w ramach klas. A jedna bardzo mi się podoba! Ostatecznego wyboru modeli mają dokonać klasowe komitety komunijne. Oby wybrali moją faworytkę! Na razie nie myślę o całej tej „otoczce” związanej z mierzeniem i szyciem sukienki, bo nawet nie wiem, czy Zuzia będzie chciała ją założyć. Ale, wszystko przed nami.
Podczas listopadowego spotkania dostaliśmy też nowe zadanie przedkomunijne: dzieci (więc rodzice również) powinny być 2 razy na roratach. Roraty zaczęły się w grudniu i są odprawiane codziennie o szóstej rano. Dla dzieci są czwartki, wtedy przychodzi się na mszę z lampionami, a po mszy są pączki i ciepłe kakao. Zuzia zupełnie nie jest zainteresowana wstawaniem o piątej rano, żeby wybrać się do kościoła. Ja z resztą też :-). Za to młodsza córka rozważa roraty, bo jest fanką kakao i pączków. Pozostałe dzieci z klasy Zuzi też niespecjalnie garną się do tego „zadania”, więc jeszcze sprawdzimy, czy jest obowiązkowe.

Ciągle nie mamy rezerwacji w restauracji. Nie mam czasu się tym zająć. Nie byliśmy też jeszcze na żadnej obowiązkowej mszy w 1. niedzielę miesiąca. W grudniu będzie pierwsza. Mam nadzieję, że nikt nie prowadzi listy obecności…

Zuzia zaliczyła już większość modlitw i właśnie otrzymała nowe wyzwania: Mały Katechizm (pytania i odpowiedzi) i Spowiedź Święta – oczywiście do nauczenia się i zaliczenia. Córka połowy tematów nie rozumie, niełatwo jej to wszystko wytłumaczyć. W tym wieku dzieci nie są na to chyba jeszcze gotowe…


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz